Amstaff - Pit Bull - Bullterrier

Basia

no to pościel do przebrania. Fajne psisko się z niego robi Smile

buliada84

on to się chyba bardzo lubi brudzić co ? Smile

magda.

pościel już czyściutka świeżutka negro z luką pod nią już dawno śpią a ja se na laptopie siedzę .
oj negro to straszny że tak powiem brudas jest on gdzie widzi kałuże to od razu musi w nią wejść choć czasami są wyjątki i omija kałuże szerokim łukiem .

buliada84

ale zobacz ile radości taki brudas wniesie Smile

Maxi

słodziak z niego Razz

magda. · Wysłany: Sob 20:10, 01 Mar 2014 Temat postu:

Dzisiaj byłam z sąsiadem na łąkach z psami psy się bawiły do czasu gdy sąsiada pies chciał zabrać negrowi piłkę zamiast piłki złapał negra za wargę i powstała z tego walka niby negro aż tak źle z tego nie wyszedł ale jednak ma rany na pysku ma krwiaka na mięśniu szyjnym mamy obserwować jak będzie puchło to mamy od razu dzwonić do weterynarza on przyjedzie gorzej miał sąsiad z psem musieli mu zszywać ranę tak negro go urządził Sad

.
Tak wygląda Negro

Rena · Wysłany: Sob 21:18, 01 Mar 2014 Temat postu:

No to teraz bym sie raczej z tym sąsiadem nie spotykała bo raczej juz zabawy nie będzie nasze psy mają to do siebie Sad

buliada84 · Wysłany: Sob 21:20, 01 Mar 2014 Temat postu:

no na pewno bym nie puściła bez kagańca bo nie jest powiedziane że zaraz bójka by była.
Tak jest nie tylko z bullowatymi

kaska170708 · Wysłany: Sob 21:33, 01 Mar 2014 Temat postu:

biedulek

magda. · Wysłany: Sob 23:16, 01 Mar 2014 Temat postu:

teraz jak na razie zero spacerów z psiakami razem chociaż po bójce to jak przyjaciele się zachowywali jak gdyby nigdy bójki nie było .

buliada84 · Wysłany: Sob 23:42, 01 Mar 2014 Temat postu:

zwykła sprzeczka Wink

ale nie możesz przestać go socjalizowac bo będzie kojarzył psa jako przeciwnika. On jest w głupim jeszcze wieku więc niepowiedziane że będzie agresja

Basia · Wysłany: Nie 12:00, 02 Mar 2014 Temat postu:

mam nadzieję ze nie będzie puchło i raz dwa się zagoi. Niestety przy naszych psiakach trzeba mieć oczy dookoła głowy, Gucio dobrze socjalizowany gania z psami bez problemu, ale jak jakiś pies go zaatakuje to on dłużny nie jest i też reaguje. No i niestety taką sprzeczkę może wywołać piłka, patyk czy jakakolwiek inna zabawka. Nawet moich dwóch muszę pilnować jak się razem bawią, żeby w razie czego zareagować

Maxi · Wysłany: Nie 13:47, 02 Mar 2014 Temat postu:

Biedaczek

no teraz będziesz musiała uważać Rolling Eyes

magda. · Wysłany: Nie 20:41, 02 Mar 2014 Temat postu:

Nie no nie zaprzestane go socjalizować z psami będzie miał kontakt rzecz jasna przez jakiś czas tylko nie będzie miał kontaktu z psem sąsiada bo nawet teraz nie chce dać do siebie podejść jakiś lękliwy się zrobił po narkozie ale pewnie mu to przejdzie bo wystraszony jeszcze jest a szwów ma 8 nad okiem negro mu rozwalił ale na szczęście pies ma się dobrze jedynie tak jak pisałam wyżej boi się wszystkiego po tej narkozie .. A z negrem dzisiaj u weta musiałam być bo rana napuchła i szybko do weta wet zbadał dał 2 zastrzyki i mamy na kontrole we wtorek przyjść chyba że będzie się coś działo to od razu .

Rena · Wysłany: Nie 21:04, 02 Mar 2014 Temat postu:

I dobrze ze pobiegłaś do weta .Kiedyś jak Nadula był mały 9 miechów miał zaatakował go pies sąsiada i jakimś cudem Naduua zdołał go złapać za skórę na szyi babka olała to i nie poszła do weta a pies maił 4 dziurki po kiełkach ,po kilku dniach spotykam babę a ona do mnie z wyrzutami ze mój morderca niemal zagryzł jej psa ,normalnie z dębiałam jak mi to powiedziała a ze u nas jest tylko dwóch wetów wiec postanowiłam iśc do nich i dopytać sie o tego psa i co sie okazało baba poszła do weta jak juz prawdopodobnie zakażenie mu szło a z ran ciekła ropa no ale najlepiej to zrzucić winę na psa morderce Sad