Amstaff - Pit Bull - Bullterrier

buliada84

znam te hasełka Wink

ona niema ochoty bo zrobiła się leniwa , szybko się męczy Sad

kilka dni zmuszania do truchtu i uwierz że by się rozkręciła bo kondycja polepszała by się, Ty byś musiała pobrykać z nią dla zachęty - wiem że się nie chce ale po kilku dniach sama by truchtała, motywacja, motywacja, motywacja to powinno być zadanie domowe dla Was. Wyobrażam sobie jak błagalnie prosi Ciebie żeby wrócić już do domku Wink

ale okrągły bulek może być tylko najlepiej z kondycją
Wink

sylwia83

do domku to tylko rano chce wracać-siku kupa i koniec spaceru:)stanie i dalej nie idzie,wieczorem chetnie chodzi,a najlepsze jest wchodzenie na łóżko,10 minut kombinuje przednimi łapami opiera sie na łóżku a tylnie zadziera do góy ale niestety ma za krótkie,jak sie zmęczy to zasypia w takiej pozycji aż spada wtedy robi mi sie jej żal i ja podsadzam

buliada84

z tym wchodzeniem to chyba problem bulków Wink

moja jest szczuplejsza ale problem z łóżkiem ma taki jak opisujesz Smile

to chodzące niedorajdy
twoja czasem wejdzie w drzewo lub słup ?? moja to uwielbia Confused

raz nawet zapiszczała z takim impetem się władowała Smile

sylwia83

najczesciej to w samochody wali jak stoją na chodniku chyba mysli z je przepchnie:)Aba kiedys nie byla taka,odkąd Adisa nie ma to zaczeła sie zmieniac,a teraz jak na nią patrze to tak jakbym widziała jego,jest taką sama ciamajdą jak było on,a kiedys minuty w miejscu nie usiedziała

buliada84

może pomyśl o bulku dla niej ... jeżeli masz jeszcze warunki. Suczka może osierociła się, może tak naprawdę tęskni Sad

psy nam nie powiedzą co je trafi w środku

sylwia83

nie ma szans na jeszcze jednego psa,mam warunki i finanse ale niestety brak mi czasu od 10-18 jestem w pracy maz wyjezdza w poniedziełek wraca w piątek,wiec niestety nie dam rady z jeszcze jednym,już z tymi jest problem bo na wsi wypuściłam je i sobie biegały a teraz musze je wyprowadzac:)Aba jeszcze jakoś zniosła przeprowadzke i wszystkie zmiany z tym związane ale yorkom wcale nie podoba sie chodzenie na smyczy

buliada84

pracowałam jeszcze niedawno na 10-18 beznadziejna godzina pracy...
masz ładnie rozpuszczone małe szczotexy że mają fochy co do smyczy Wink

małe gadziny mają zawsze najwięcej do powiedzenia Smile

sylwia83

no rozpuszczone są,nikogo nie słuchaja,robią co chcą,małe potwory,nawet Abe poniewierają

buliada84

kiedyś się to zemści Wink

tylko pytanie czy będzie coś do zebrania :/0

Rena

Hihi z tym łóżkiem to i mój ma problem ale jakoś nie włazi w drzewa czy słupy za to zalicza każdą dziurę i ląduje na pyszczku ,widocznie wszystkie bull'iki tak maja Wink

buliada84

ofermy i tyle Wink

nic dziwnego że na walki kiedyś się nie nadawały Wink

pewnie same się szybciej okaleczały niż przeciwnika Smile

Rena

O tu sie mylisz czytałam kiedyś ze dla tego z nich zrezygnowali bo nie było dla nich przeciwników zagryzały wszystkie psy Sad

buliada84

a czemu wtedy wyhodowano zwinniejsze i zacieklejsze asty ?? Wink

sylwia83

sylwia83

i jak wam sie podoba zdjecie na drewnie?