Amstaff - Pit Bull - Bullterrier

martynka7 · Wysłany: Wto 12:27, 26 Mar 2013 Temat postu:

Zgodnie z obietnicą wstawiam co nieco Smile

Niestety domowo bo brzusio trochę boli i nie miałam siły za nim biegać.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Smile

Basia · Wysłany: Wto 12:41, 26 Mar 2013 Temat postu:

jaki on jest piękny Smile

jego głowa świetnie na 2 fotce wyszła

martynka7 · Wysłany: Wto 12:45, 26 Mar 2013 Temat postu:

Chłopak ma niecałe 6 miesięcy więc jeszcze wiele zmian przed nim Smile

szczególnie w wyglądzie. Czas pokaże co tam z niego wyrośnie

Ale główka faktycznie zaczęła się zmieniać ostatnio Smile

Maxi · Wysłany: Wto 13:07, 26 Mar 2013 Temat postu:

Kawał chłopaka z niego Razz

Piekny

Kasia · Wysłany: Wto 13:13, 26 Mar 2013 Temat postu:

Brak słów po prostu, wszystko co można powiedzieć najlepszego zawarte jest w tym psie. Nic dodać, nic ująć.

Rena · Wysłany: Wto 13:39, 26 Mar 2013 Temat postu:

Diamencik psi :hamster_love:

martynka7 · Wysłany: Wto 14:01, 26 Mar 2013 Temat postu:

Dzięki dziewczyny Smile

Gato i Ramzi [*] pięknie by razem wyglądali - chwilami podobne mają spojrzenia ...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kasia · Wysłany: Wto 16:12, 26 Mar 2013 Temat postu:

Ja Cię rozumiem Martynka bo sama czasem dopatrzę się podobieństwa między Jamim a Leksiem choć są całkiem inni. Myślę, że to takie porównywanie, które zostanie nam do końca, chociaż w przypadku Gato i Ramzunia podobieństwo jest ogromne. Masz to szczęście mieć psa tak identycznego jak jego poprzednik. Może Gato to drugie życie Ramzesa? Niektórzy wierzą, że pies ma kilka żyć, kto wie, może coś w tym jest?

Basia · Wysłany: Wto 16:14, 26 Mar 2013 Temat postu:

on jest jak kopia Ramzesa Smile

Maxi · Wysłany: Wto 17:28, 26 Mar 2013 Temat postu:

Ramzes wcieleniu Gato Razz

Kasia · Wysłany: Wto 17:36, 26 Mar 2013 Temat postu:

Do Ramzesa mam sentyment bo znam go ładnych kilka lat ale Gato, jego ksero, też podbił moje serce.

martynka7 · Wysłany: Śro 17:00, 27 Mar 2013 Temat postu:

Wróciliśmy właśnie od weta po 7 zastrzyku.
Ogólnie ch...jnia Exclamation

Gato przez to, że uczula go antybiotyk bardzo wolno reaguje na leczenie, nie zarasta i pewnie nie skończy się na 8 tygodniowym leczeniu.
Od dzisiaj znowu dostał zastrzyk na podniesienie odporności bo ma ją na poziomie płaza.... + advocat.
Za tydzień kolejna seria zastrzyków i kolejny wydatek, a niestety końca nie widać.

Rena · Wysłany: Śro 17:28, 27 Mar 2013 Temat postu:

oj bidulek to sie na cierpi wiesz tak sobie myślę piszesz ze mały niema odpowiedniej odporności a jak byś podawała mu 1 drażetkę tranu to z czasem by mu sie odporność podniosła bo muszę przyznać ze Nadi w tamtym roku duzo razy mi chorował na przeziębienie a w tym juz ani razu nie był chory (odpukać)ale już z rok obydwoje jemy po drażetce tranu Razz

Maxi · Wysłany: Śro 18:48, 27 Mar 2013 Temat postu:

Oj biedny Gato, to może trzeba zmienić leki ? Renia ma rację podawaj mu coś na wzmocnienie odporności, nawet jakieś witaminy, napewno pomogą Razz

życzę szybkiego powrotu do zdrówka Razz

Kasia · Wysłany: Śro 19:11, 27 Mar 2013 Temat postu:

To też w kwestii weta jest zadbać o odporność swojego podopiecznego pacjenta. Poproś, może on cos doradzi albo sama spróbuj podawać tran tak jak mówią dziewczyny. Tran to wspaniała sprawa.