Forum Amstaff - Pit Bull - Bullterrier  Strona Główna

Amstaff - Pit Bull - Bullterrier
Forum Amstaff - i inne psy bojowe - zapraszamy wszystkich miłośników tych ras
 

Aba
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amstaff - Pit Bull - Bullterrier Strona Główna -> Bullterrier / Galeria / Bullterrier w typie ( bez rodowodu )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justys
Stały Bywalec



Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:28, 18 Lip 2013    Temat postu:

Sylwia kochana musisz znależć w sobie siłe żeby stać sie tym przywódcą stada,bo inaczej pies bedzie mial nad toba caly czas władze,a to dobrze nie wróży,wiem że jest ci ciężko,tymbardziej ze nie możesz nad nią zapanować gdy wpada w szał,ja sobie tego nie wyobrażam,trzymam kciuki żeby wam sie udało zwalczyć te problemy.Pamietaj dużo dyscypliny i miłości i sie uda Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rena
Vip



Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryfino
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:09, 18 Lip 2013    Temat postu:

Posłuchaj Justyś ona ma dużo racji a ja Ci powiem tak jak Iwonka można poradzić sobie bez kolczatki tylko to wymaga trochę czasu i twego wysiłku ja Nie nosze kolczatki bo jak wiesz jestem przeciwniczka jej ale za to zakładam kantar i sobie go chwale jak juz wiesz bo ci trener mówił o ataku innego psa na twojego ja mam takiego na klatce schodowej nie wiem czy Abunia jak widzi swoich wrogów wpada w furie Question Question Question bo Nadi tak wyje ,furczy wydaje takie dźwięki ze aż strach a przy tym sie miota rwie do tego psa i wygląda to tak jak by chciał go zagryźć a mimo takiego zachowania to jestem wstanie go opanować ,uspokoić fakt na pewno jak bym w czasie uspokajania popełniła błąd to by ponownie hulną do tamtego psa ale staram sie panować na emocjami i nie potrzebuje do tego kolczatki kantarek mi wystarcza to kwestia stanowczości i konsekwencji i samo kontroli Wink Wink Wink

A sunia śliczna i bardzo sie ciesze ze trafiła do was Razz Razz Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rena dnia Czw 14:10, 18 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia83
Stały Bywalec



Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:43, 18 Lip 2013    Temat postu:

musicie uwierzyć mi na słowo,nie da sie nad nią zapanować,kocham ją nad życie i nigdy bym jej nie skrzywdziła,wiecie że kupiłam jej szelki i obroże żeby nie sprawiać jej bólu,ale ona jak wpada w szał naprawde nie reaguje,jeszcze jakies 5 minut po tym kręci sie piszczy taka jest podniecona,wiedziałam że robie źle że za dużo jej popuszczam ale w domu to jest taka kochana kluseczka,jak powiedziałam mężowi co ona wyprawia to mnie wyśmiał i powiedział że przecież ona nawet kota nie potrafi złapać,niestety teraz będzie musiała pogodzić sie z tym że ja rządze,nawet to leżenie psa na środku jest przez niego przemyślane,to jest jego punkt obserwacyjny,jak ide do łazienki a ona za mna,to znaczy że jako przywódca stada musi miec na mnie oko,dzis od rana już były pierwsze lekcje,musiała usiąśc i poczekać aż ja wyjde pierwsza i ją zawołam, załapała za trzecim razem:)a co do suczki mojej babci jest naprawde kochana,jeszcze wkleje fotki spanielki którą mój mąż znalazł na drodze też ma nowy domek i kochających ludzi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buliada84
Ekspert



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:18, 18 Lip 2013    Temat postu:

ja tam Cię dobrze rozumiem, moja też jak załączy swoją schizę na psa to niema zmiłuj się ale w Twoim przypadku to razem z trenerem zastanówcie się nad tą kolczatką. Dostałaś nauczkę za brak konsekwencji ze swojej strony to na bliską przyszłość powinno to ułatwić opanowanie złych emocji Aby do psów. Jest to pies którego znasz i masz od początku wiec sądzę że zacisk pomógłby w zupełności. U nas w domu panują pewne zasady gdzie ani wilk ani buli ich nie przekraczają, Leda miała ten minus że nie znała nic a teraz mogę powiedzieć że jest w domu idealna Wink
Ja zacisku nie mogę niestety używać jako obroży korygującej ponieważ ma problem z tchawicą dlatego pozostała mi kolczatka ale tak jak pisałam tylko na krótki spacer. Moja była bardzo dotkliwie pogryziona przez asta gdzie miała zakładane szwy , a jakiś miesiąc temu mały burek ugryzł ją mocno w pysk i od tej pory to chodząca wścieklizna ale znalazłam małe rozwiązanie nad którym teraz pracujemy- przy nadmiernym podnieceniu karzę jej siadać. Przy podnieceniu typu ludzie, dzieci to się zaczyna sprawdzać tylko pozostaje jeszcze podnieto-agresja do psów a to będzie dużo pracy... tak więc pomyślcie na wyeliminowaniu kolczatki bo to naprawdę zbędne mimo że ja tego typu rozwiązania czasem stosuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia83
Stały Bywalec



Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:43, 18 Lip 2013    Temat postu:

no to ja juz nie wiem spróbuje pare razy z kolczatką jak nie będzie reagowała też na to,to wrócimy do szelek,zmienie ją będzie dotąd łazic po tym mieście aż jej zbrzydną te psy i da sobie spokój z nimi,ja wczoraj też kazałam jej siadac i miała mnie w dupie ale później on ją wziął,posadził wyła co prawda ale trzymał ją w pozycji siedzącej aż pies przeszedł,najlepszi to są ludzie którzy przechodzą na druga strone ulicy jak z nia ide,jak sie wscieka to rozumie,ale idzie sobie grzecznie a oni panike sieja:)fajnie to wygląda nie musi nic robić a sie jej boją,mojego prosiaczka,jedna pani nawet powiedziała mi wprost''boże jaki ten pies jest brzydki''

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rena
Vip



Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryfino
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:50, 18 Lip 2013    Temat postu:

Wydanie polecenia siad to podstawa ,to tak jak by odwrócenie uwagi psa od obiektu ataku i gdy widzę ze Nadi mocno sie rozsierdził to tego stosuje powtórzę jeszcze raz dużo pomaga mi kantar choć ten nie jest taki jak potrzeba ale mimo tego jest skuteczny a wy dziewczyny zrobicie jak będzie uważać i jak wam będzie wygodnie ale mam nadzieje ze będziecie pracować z dziewczynami nad tym zachowaniem to wszystko jest do ogarnięcia tylko na wszystko trzeba czasu a tu zrobiłam fotki jak Nadiego prowadzę na kantarku Razz Razz Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buliada84
Ekspert



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:14, 18 Lip 2013    Temat postu:

rena taki "kantar" też mam i powiem ci że w moim przypadku to to te plastikowe mocowania puszczały i ogólnie jak na nas to lipny sprzęt Wink
mam taki lepszy typowy kantar ale znajoma na wyjazd pożyczyła i nie wstawie fotek.

sylwia o szelkach na razie zapomnij, trener ma więcej siły żeby ją skorygować i wie jak korzystać z zacisku więc niech tobie pokarze co i jak Wink
ile płaciłaś za spotkanie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rena
Vip



Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 4517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gryfino
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:18, 18 Lip 2013    Temat postu:

Tak wiem Agato mam zamówiony taki prawdziwy z metalowym zapięciem i tak sobie myślę ze jeśli Nadi tak fajnie reaguje na tym to na tamtym będzie chodzić jak złotko Wink Wink Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buliada84
Ekspert



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:18, 18 Lip 2013    Temat postu:

ale jak Nadi chodzi na tyle spokojnie że nie uszkadza tego swojego to chyba niema potrzeby zmiany ? u nas było to musowo bo z rozmiaru s zrobiło się xxl Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia83
Stały Bywalec



Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:44, 18 Lip 2013    Temat postu:

Nadirek jak zwykle przepiekny:)mój pies na chwile obecną musi chodzić w czymś w czym będe choć troche nad nią panować,w kolczatce szarpne raz i idzie przy nodze a wczoraj w szelkach co chwile robiła to samo,to jest mądra dziewczynka i wiem że szybko załapie o co chodzi
Agata-narazie nie płaciłam,kilka dni mam z nią chodzić,żeby przyzwyczaiła sie do miasta,nauczyła kilku komend,a po niedzieli mam sie do niego odezwać,powiedział że możemy sie spotkac kilka razy i bedzie to 30zł za godzine,a jeśli trzeba będzie poświęcić jej więcej czasu to dwa miesiące 600zł
a to ten spanielek którego przygarnął mój mąż,musiała długo sie poniewierac po świecie bo była strasznie chuda,brudna,na ogonku nie miała sierści i ogólnie nie wyglądała za ciekawie,ale teraz juz ma swój domek





Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxi
Administrator



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 7209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:32, 18 Lip 2013    Temat postu:

Sylwuś fajnie, ze zdecydowałaś się pójść z Abą na to szkolenie, myślę, ze dobrze wam pójdzie i szybko Abunia spokornieje i się nauczy pewnych zasad, jeśli musisz używać tej kolczatki to tak rób, potem będziesz mogła z niej zrezygnować, jak już Aba nie będzie wariować na widok innych psów Rolling Eyes co do spanielki to faktycznie była zabiedzona, ale dobrze, ze już ma odpowiednich właścicieli Smile a powiedz mi Czy Aba ma tą agresję także do samców czy tylko do suk ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justys
Stały Bywalec



Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kujawsko-pomorskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:49, 19 Lip 2013    Temat postu:

śliczna sunia jak ktoś mógł sie jej pozbyć !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buliada84
Ekspert



Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:03, 19 Lip 2013    Temat postu:

spaniele są ciężką i uciekinierską rasą. albo zwiała albo ktoś problemu się pozbył zamiast coś robić ...
dobre serduszko ma mąż Smile

ja z moją chodziłam w gwarze i dużo dało tylko zrobiłam chwilę przerwy w spokojniejszych miejscach i problem powrócił. Twoja suńka jest z tobą od zawsze i szybko pojmie że z drugiej strony smyczy jesteś jeszcze Ty Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia83
Stały Bywalec



Dołączył: 29 Kwi 2013
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kutno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:17, 19 Lip 2013    Temat postu:

Maxi ona nie czeka żeby sprawdzic czy to pies czy suka,widzi psa i jest atak,chociaż nie na wszystkie sie ciska nie wiem jak ona je wybiera,drugiego dnia gdy byliśmy w Kutnie było ok z jednym nawet sie zaprzyjaźniła a teraz znowu coś jej sie nie podoba,co do spanielka nie wydaje mi sie żeby komus uciekła,chodziła z nami na spacery i fakt cały czas biegała i cos tropiła ale jak ja zawołaliśmy od razu wracała,mam kontakt z pania która ją wzieła i to jest sunia kanapowa,spi w łóżeczku nigdzie sie nie oddala od domu,więc mysle że poprzedni właściciel sie jej pozbył, bo raczej nie jest to uciekinier

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxi
Administrator



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 7209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:47, 19 Lip 2013    Temat postu:

To, ze Aba rwie się i piszczy jak zobaczy psa to nie znaczy, ze zaraz je zaatakuje, mój Max tez tak robi, piszczy skomli, rwie się do póki nie pozna co to jest on tylko do samców jest agresywny do suczek nie, on też miał i ma mało kontaktów z innymi psami, bo mieszkamy na wsi i praktycznie nigdy nie chodził po mieście tam gdzie jest dużo psów i dlatego tak się zachowuje, jak byliśmy u weta i tam były psy to też do wszystkich piszczał, bo chciał je obwąchać, ale my nie pozwalaliśmy mu z obawy aby się nie rzucił, był brak socjalizacji za szczeniaka z innymi psami to teraz tak się to objawia jakbym miała teraz przeprowadzić się do miasta to miałabym to samo co Ty Rolling Eyes ale myślę, ze czasem przyzwyczaił by się do spotykanych psów na ulicy i by się tak nie zachowywał Rolling Eyes ale trochę u niego by to potrwało, bo straszny z niego uparciuch Rolling Eyes mam nadzieję, ze u was to pójdzie szybciej i łatwiej czego wam życzę Smile i pisz o postępach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amstaff - Pit Bull - Bullterrier Strona Główna -> Bullterrier / Galeria / Bullterrier w typie ( bez rodowodu ) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 13 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin